Nowoczesna, często zaskakująca swą formą architektura to dziś już, można by rzec, codzienność. Budujemy coraz ciekawiej, coraz wyżej stawiając sobie poprzeczkę atrakcyjności. Najnowsze trendy koncentrują się wokół tego, co zdefiniowaliśmy w ostatnim czasie jako istotne dla naszego życia, czyli ekologii, funkcjonalności i designu. Projektanci wprost prześcigają się w pomysłach, udowadniając, że ogranicza nas tylko wyobraźnia.

Dowodem na to może być budowa w Bejrucie, której koniec przewidziany jest na rok 2018, ale już teraz budzi wielkie zainteresowanie, bo konstrukcja ta daleka jest od powszedniości – powstaje wewnątrz klifu, na wysokości 1600 m n.p.m. z przezroczystym basenem na dachu i oczywiście widokiem na morze.

Z kolei w Iranie już powstał blok mieszkalny, którego forma pozostaje zmienna, sprawiając tym samym wrażenie żywej. Taki efekt osiągnięto dzięki zaprojektowaniu ruchomych balkonów, które powodują, że dom zmienia swój charakter, raz jest otwarty, innym razem się zamyka. W tym przypadku projekt czerpie inspiracje z irańskiej tradycji budowania domów z osobnymi salonami – zimowymi i letnimi, harmonijnie łącząc ze sobą historię i nowoczesność.

Innowacyjne projekty docierają także do naszego kraju. Ostatnio naszą wyobraźnią zawładnęły mocno już wpisane w tradycję, acz niezwykle frapujące houseboaty, czyli domki na wodzie, a także domy z pudełka, czyli modułowo-kompaktowe mieszkania, których budowa nie zajmuje wiele czasu, a do tego można je postawić w wybranym miejscu. Na razie trudno stwierdzić, czy takie „pudełkowe” budownictwo zyska u nas większą popularność, jego niewątpliwą zaletą jest stosunkowa niska za cena w porównaniu do budowy tradycyjnego domu, co niewątpliwie, poza architekturą, przemawia na jego korzyść. Inna rzecz, że znudzeni mieszkaniami z wielkiej płyty coraz chętniej otwieramy się na nowe możliwości, czyniąc przy okazji nasz krajobraz znacznie ciekawszym.

Anita Drzewiecka, ekspert DOPOZNANIA.PL