Idą święta, czyli krótka rzecz o tym, jak stworzyć świąteczną atmosferę
Święta za pasem, co znaczy, że pora poważnie pomyśleć o stworzeniu odpowiedniej atmosfery w naszym domu. By nie zatracić się w gąszczu ofert, nie ulec konsumpcyjnym atrakcjom, a jednocześnie choć na trochę zatrzymać cenny czas, warto samodzielnie (a najlepiej w gronie rodzinnym) wykonać ozdoby.
Oczywiście jak do każdej pracy również do tej trzeba się przygotować: przejrzeć materiały, jakimi dysponujemy, ale też poszperać w Internecie w poszukiwaniu inspiracji. Wszak zależy nam, by nasze domowe arcydzieła frapowały nie tylko nas, lecz również innych domowników oraz gości.
Jeśli nie cenimy nadto swoich możliwości, wystarczy jeśli zaaranżujemy świąteczną przestrzeń lampionami, flakonami, świeczkami, światełkami bądź popularnymi ostatnio bawełnianymi kulkami, które kreują fantastyczne, ciepłe światło. Zestawione z gałązkami, ozdobione sztucznym śniegiem, kokardkami bądź maleńkimi gwiazdkami stworzą niepowtarzalną atmosferę, dając przy okazji drugie życie niektórym starym już ozdobom.
To oczywiście wyjście dla tych, którzy nie mają odwagi na więcej. Tym jednak, którzy chcą spróbować więcej, przypominamy o popularnych niegdyś ozdobach z papieru. Raz, że wykonanie papierowego łańcucha to niezwykle prosta sprawa; dwa, że łatwo nam będzie wciągnąć do pomocy dzieci, które z pewnością chętnie wesprą nasze działania, dając pole do popisu swojej wyobraźni. Poza łańcuchami (można je pomalować, na przykład na złoto) niewielkim problemem jest również zrobienie śnieżynek, gwiazdek i girland…
Kiedy już pierwsze (udane) próby będziemy mieć za sobą, nic nie stoi na przeszkodzie, by próbować dalej. Modnym rozwiązaniem jest, również w święta, podążanie za naturą i wykorzystywanie jej dóbr. Jeden spacer po lesie i mamy mnóstwo materiałów dekoracyjnych – szyszki, gałązki, kawałki drewna. Do tego wystarczy dobry sznurek, zmyślny drobiazg i świąteczny, zupełnie wyjątkowy, stroik gotowy! Zabrzmi to jak banał, ale nie trzeba tu ani wielkiej wyobraźni, ani też nadzwyczajnych zdolności.
Osobną sprawą pozostaje zdobienie choinki. Namawiamy do żywych drzewek, które potem zasadzimy w ogrodzie, koło bloku (naprawdę warto, rosną!). Ale jeśli nie mamy wielkiej przestrzeni albo chcemy sami zrobić coś interesującego, zamiast wydawać pieniądze na „designerskie” drzewka, wystarczy, że zorganizujemy sobie kilka patyków (możemy je pomalować lub zostawić w naturalnym kolorze) i dobry parciany sznurek. Powiązane na kształt choinki patyki wieszamy na ścianie, zdobimy bombkami, oświetlamy lampeczkami i… zacieramy dłonie z zadowolenia. O to przecież nam chodziło. Powodzenia w świątecznym zdobieniu!
Anita Drzewiecka, ekspert DOPOZNANIA.PL